Nie możemy być państwem totalitarnym, bo już dwukrotnie byliśmy ofiarami totalitaryzmów. Taki przekaz naszego rządu krąży ostatnio po mediach. Super. Może pozwolimy się tak bronić zbrodniarzom? Nie mogę być złodziejem, bo już dwa razy mnie okradli.
Porażająca jest ta logika. Według niej Żydzi nie dopuszczają się nadużyć wobec Palestyńczyków, bo przecież sami wcześniej więcej wycierpieli. Nie żeby Palestyńczycy byli święci.
Oczywiście, że możemy być państwem totalitarnym. Nawet pewnie nam łatwiej, bo mamy doświadczenie i wielu ludzi najwyraźniej do tego ustroju tęskni.
Jeśli tylko ktoś poskarży się na obecną sytuację w Polsce, to od razu jest donosicielem. Czyli ci wszyscy, którzy bohatersko informowali o tym co się dzieje w obozach koncentracyjnych też? Także ci, którzy przekazywali za żelazną kurtynę jak naprawdę żyje się w ustroju totalitarnym?
Ja wiem. Hasła o donosicielach niosą zwykle bezmózgie dresy. Ale również bardziej piśmienni uważają informowanie zagranicy o tym co się dzieje w kraju za zdradę. A według mnie to jest właśnie patriotyzm.
Powyższy filmik wyśmiewa nieudolność prokuratury, policji i pewnego detektywa w głośnej sprawie Ewy Tylman. Oglądałem to z radością pomieszaną z przerażeniem. Bo teraz to jest śmieszne, gdyż są sędziowie, którzy zatrzymali to szaleństwo. Ale co będzie jak sądy będą już w rękach najwyższego prokuratura?
Wtedy będzie można każdego udupić. Za wszystko. Nie dziwiłoby mnie to być może tak bardzo, gdyby ludzie w tym kraju zawsze żyli w dobrym systemie bez nadużyć.
Takie słowa wygłosił w książce “Król” Szczepana Twardocha pewien nazista w rozmowie z Żydem. I chyba nie da się trafniej opisać skrajnej prawicy. Oni tak właśnie postępują. Jak jest “nasz” to może być i Żyd, a nawet homoseksualista, my już go wybielimy. Ale jak przeciw nam, to już na pewno Żyd, i z pewnością pedał. I temu kula w łeb, albo humanitarnie do obozu.
Teraz czytam, że w moich ulubionych Czechach zastosowano nową metodę liczenia Romów.
Czytałem wywiad z autorem “2017: Wojna z Rosją”. Zaciekawił mnie ten człowiek i jego poglądy. Postanowiłem przyjrzeć się książce. Wchodzę na Lubimy Czytać, ogólna ocena pozytywna, ale moją uwagę przykuł jeden komentarz/recenzja.
“Książka polityczna w niewielkim zakresie o walce, napisana z perspektywy Brytyjczyka i skoncentrowana głównie na tym kraju oraz USA. Polska jest wspominana tylko kilka razy a wojsko polskie występuje tylko jako wsparcie wojsk niemieckich i jest to ogólnie nadmienione.
W filmie Cela z 2000 roku jest scena, w której kobieta walcząca o życie zaczyna wołać ojca, błagać go o pomoc. Wszystko to nagrywa psychopata, który uwięził ją w pomieszczeniu, które powoli wypełnia się wodą. Jako ojciec podczas oglądania cały czas myślałem, że jej ojciec nie powinien tego nigdy zobaczyć. Bo jedyną reakcją na coś takiego jest strzelenie sobie w łeb. Nie ma nic gorszego niż zawieść swoje dziecko, kiedy najbardziej cię potrzebuje.
Nasz obecny rząd uwielbia zwalać winę na poprzedników. Za wszystko. Tak samo będzie z ewentualnymi unijnymi sankcjami. To nie przez to, że PiS nie przyjął uchodźców. Tylko przez to, że PO obiecała ich przyjąć.
Zawsze zdumiewa mnie jak w rządzie uchodzi to co w biznesie jest niedopuszczalne. Gdy ktoś jest niedojrzały i nie potrafi współpracować, to firma prędzej czy później się z nim żegna. Nawet jeśli jest to prezes, co widać ostatnio.
To tylko jeden z przykładów jak Polacy szczycą się brakiem ataków terrorystycznych w ich kraju. Cała Europa się boi, tylko tu jest spokój. Tylko, że jest na odwrót. Z ostatnich badań wynika, że Polacy najbardziej boją się terroryzmu. Nic dziwnego, bo są zastraszani każdego dnia przez rząd i media.
Mieszkałem trochę w tej zastraszonej części Europy. Wciąż mam tam sporo znajomych. Tam się nawet nie rozmawia o terrorystach. Ludzie żyją normalnie.
Czytam Fantastykę, mniej więcej regularnie. Głównie dla artykułów. Opowiadania jakoś nie bardzo mnie biorą. Był tam cykl artykułów o pisarzach sprzed lat. Czasami sprzed wieku, albo starszych. Teksty były tak dobrze napisane, że od razu chciało się sięgnąć po daną powieść, czy też zbiór opowiadań.
W ten sposób odkryłem dwóch autorów, William Hope Hodgson i Joseph Sheridan Le Fanu. I w obu przypadkach się zawiodłem. Zwykle jak już coś zaczynam, to staram się skończyć.
Ostatnio sporo firm, które dotąd oferowały swoje usługi w internecie za darmo, zaczyna kombinować jakby tu na nich zarobić. Żeby wymienić tylko najświeższe przykłady, Reddit i Twitter. Obie chcą zmienić swój model, aby jednak zarobić pieniądze. Jak widać z reklam żyć coraz ciężej.
Ja to jak najbardziej pochwalam, bo przecież trzeba zapłacić ludziom, którzy tworzą oprogramowanie (i nie tylko im). Jak to się mówi, idea ideą, ale jeść trzeba. Tylko model jakoś tak nie bardzo dopracowany.