Nam potrzeba tego samego

Brazylijski sędzia Sergio Moro wezwał stanowiących prawo, aby rozważyli zmiany odnośnie protekcji względem polityków sprawujących urząd. Powiedział także, że Brazylia musi ciąć koszty kosztownych kampanii wyborczych oraz zakończyć polityczne rozdzielanie stanowisk w państwowych firmach.

Jak pięknie by było gdyby coś takiego wprowadzić w Polsce. Aż dziw bierze, że nikt na to dotąd nie wpadł. Przecież ludzi zatroskanych dobrem narodu nie brakuje. I większość polityków, jeśli nie wszyscy, myśli o sobie jako o mężach stanu. Dla których ojczyzna jest najważniejsza. A na pewno ważniejsza od pieniędzy.

OK, dosyć już sarkazmu. Wiadomo o co chodzi. Ale niestety dopóki powyższe rzeczy się nie zmienią, to nic się nie zmieni. Polityka pozostanie domeną miernot bez ambicji, za to z wielkim apetytem. A państwowe spółki będą miały za szefów pszczelarzy i innych wysoce wykwalifikowanych znajomych królika. Ale żeby coś się zmieniło na górze, to musi się najpierw zmienić na dole. Zwykli ludzie muszą sobie wbić do głowy, że to co wspólne, to nie jest niczyje. I trzeba z tego wszystkich rozliczyć.