A jeść trzeba

Ostatnio sporo firm, które dotąd oferowały swoje usługi w internecie za darmo, zaczyna kombinować jakby tu na nich zarobić. Żeby wymienić tylko najświeższe przykłady, Reddit i Twitter. Obie chcą zmienić swój model, aby jednak zarobić pieniądze. Jak widać z reklam żyć coraz ciężej.

Ja to jak najbardziej pochwalam, bo przecież trzeba zapłacić ludziom, którzy tworzą oprogramowanie (i nie tylko im). Jak to się mówi, idea ideą, ale jeść trzeba. Tylko model jakoś tak nie bardzo dopracowany.

Chętnie zapłaciłbym Evernote dolara miesięcznie za używanie ich produktu, bo jest po prostu świetny. Ale ich najtańsza płatna subskrypcja to 30 euro rocznie, a ja nie wykorzystuje w pełni nawet tego co oferuje darmowy.

Firmy internetowe mają niestety model biznesowy jak polski Janusz. Albo za darmo, albo za drogo. Z tym, że Janusz za darmo, to nic nigdy by nikomu nie dał. Ale te firmy też tego nie robią, tylko płaci kto inny. “Jeśli coś jest za darmo, to ty jesteś produktem”. Ale jak widać z reklam wyżyć coraz ciężej, bo firmy które je zlecają zaczynają się orientować, że niewiele z nich pożytku. A czasami nawet kłopotu, jak ostatnio pokazał YouTube.