Polszczyzna krwawi

Sikarnia dla dziewczynek

Taki napis widziałem dzisiaj na toalecie w jednym z poznańskich centrów rozrywki. Czy ludzie już całkiem potracili rozumy?! Nie jestem polonistą, ale dajcie spokój. Są jakieś granice.

Idziemy z dziećmi dalej, a tam całkiem fajny model bolidu F1 w skali 1:1, chyba. W środku symulator, wszystko na monety. Można wyczytać, że automat przyjmuje monety 2 i 5 złotowe. Pod spodem “Nie wyrzucać!” i lista monet nieobsługiwanych. No cóż, może to komunikat do obsługi, żeby nie wyrzucali monet, które ktoś wrzucił przez pomyłkę. Śmiem wątpić.

To wszystko w promieniu paru metrów, gdzie wcale jakoś specjalnie się nie rozglądałem. Kto był z dwojgiem małych dzieci na spacerze, ten wie, że na oglądanie witryn nie ma raczej czasu.

Ale co ja się czepiam jakichś biednych panów Mietków, którzy skończyli zawodówkę i teraz prowadzą działalność. Przyznaje bez bicia, przemawia przeze mnie zazdrość, bo pewnie wyciągają więcej ode mnie. Tudzież na pewno. Ale nie o tym. Czytam regularnie Fantastykę, bardziej dla artykułów niż dla prozy. Ilość błędów w tym miesięczniku poraża. Ja rozumiem, że korekta jest droga, a to nie jest topowe pismo. Jednak jest to magazyn, a to zobowiązuje. Tudzież powinno:(

Szczególnie razi to w porównaniu z Programistą, gdzie byków nie ma. Przynajmniej ja nie zauważyłem. A tam przecież piszą umysły ścisłe, nie humaniści jak do Fantastyki. Może się nie znam, ale humanista chyba sam powinien sobie umieć zrobić korektę. Widać takie czasy:(