Dane Osobiste Zastrzeżone

Jeden z moich znajomych na Facebook ma w swoich znajomych użytkownika “Dane Osobiste Zastrzeżone”. Tak, to jest bardzo ostatnio modne wśród ludzi, którzy nie mają pojęcia o prywatności w sieci. Zmienię sobie imię i nazwisko, i już jestem anonimowy. No niestety, nie bardzo.

Wchodzę więc na profil wspomnianego użytkownika, zaznaczam że sam nie mam go w znajomych. Od razu rzuca się w oczy miejsce zamieszkania. Następnie miejsce zatrudnienia. Możemy też podziwiać kilkadziesiąt zdjęć. Wchodząc w szczegóły znajdujemy trzech członków rodziny, siostrę, ciotkę i brata. Wszyscy używają rzeczywistego imienia i nazwiska. Dodatkowo brat raczej nie zmienił nazwiska nawet jeśli jest żonaty. Bo użytkownik roztropnie nie zdradza swego stanu cywilnego, ale już jego partner, także używający pseudonimu, tak. Chyba, że to jakaś brzydka sprawa. Ale nie osądzam. Dość, że u partnera równie łatwo wyłowić szczegóły. Jakby pogrzebać bardziej, niekoniecznie już na Facebook, to pewnie i adres domowy by się znalazł.

Nie wiem kto powiedział tym ludziom, że zamaskowanie imienia i nazwiska automatycznie czyni ich anonimowymi w sieci. Ale biorąc pod uwagę mnogość takich osób, pewnie się wypowiedział jakiś “ekspert” w programie śniadaniowym czy też innej Vivie. Nie rozumiem tego fenomenu. Ale jako anonimowy ekspert wypowiem się:) Jeśli chcesz zachować prywatność w sieci, to postępuj dokładnie jak życiu. Nie dziel się szczegółami ze swojego życia. Najlepiej z nikim, a przynajmniej nie z przypadkowymi osobami. Proste? Jak widać wcale nie:(